gornik
     
Newsy

<-- Cofnij

Polska - Czechy 65:70/ 2014-07-18 23:06:31 / Dominik /

pzkosz.pl -  Po wyrównanym spotkaniu w Hali Widowiskowo-Sportowej Aqua Zdrój w Wałbrzychu Czechy pokonały reprezentację Polski 65:70. Najlepszym strzelcem biało-czerwonych był Adam Waczyński z 13 punktami.

 

 

Polska – Czechy 65:70 (16:17, 12:15, 19:18, 18:20)

 

 

Polska: Waczyński 13, Skibniewski 10, Karnowski 10, Hrycaniuk 7, Michalak 6, Cel 3, Zamojski 3, Łączyński 3, Mokros 3, Dłoniak 3, Gielo 2, Śnieg 2, Szewczyk 0

 

 

Czechy: Svrdlik 19, Muirhead 11, Welsch 10, Auda 8, Palyza 6, Pumprla 5, Hruban 5, Barton 3, Sirina 3, Balvin 0

 

Waczyński w sezonie 2008-09 grał w Górniku Wałbrzych.



STATYSTYKI

 

 Od początku spotkania widać było towarzyski charakter tego meczu. Obaj trenerzy często rotowali składem, dając szansę pokazania się swoim zawodnikom. Najdłużej w pierwszej części spotkania na parkiecie utrzymywał się Aaron Cel, ale to Adam Waczyński z pięcioma punktami był najskuteczniejszy. Reprezentacja Polski po jego trójce prowadziła 7:4. Później to Czesi objęli inicjatywę, a szczególnie aktywny był Corey Muirhead.

 

W drugiej kwarcie dobrze radzili sobie wysocy: Przemysław Karnowski i Adam Hrycaniuk. Na parkiecie pojawił się także Jakub Dłoniak, który zaprezentował swoje firmowe zagranie - rzut za trzy. W pewnym momencie Polacy wygrywali 28:24, ale wtedy ponownie lepszą skuteczność zaprezentowali Czesi. Rywale zaliczyli serię 8:0 i po pierwszej połowie prowadzili czterema punktami.

 

Na początku kolejnej części meczu nie do zatrzymania był Kamil Svrdlik – po jego sześciu punktach zespół prowadzony przez trenera Ronena Ginzburga miał przewagę 38:28 i kontrolował tym samym sytuację na parkiecie. Dopiero pod koniec kwarty biało-czerwonym udało się częściowo odrobić straty. Wielką rolę miały w tym trójki Kamila Łączyńskiego oraz Adama Waczyńskiego oraz skuteczność Przemysława Karnowskiego.

 

Ostatnia kwarta była bardzo wyrównana, a reprezentacja Polski ambitnie walczyła o korzystny wynik. Jeszcze na minutę przed końcem po rzutach wolnych Roberta Skibniewskiego Polakom brakowało zaledwie trzech punktów do wyrównania. Ostatecznie kadrze trenera Mike’a Taylora nie udało się jednak doprowadzić do remisu i to Czesi wygrali 70:65.

 

W sobotę kolejny mecz sparingowy z reprezentacją Czech, tym razem zamknięty dla mediów i publiczności.

 

 

pzkosz.pl

 

 

<-- Cofnij

Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
dodaj komentarz | Komentarze:
fan
2014.07.22 23:03:39
IP: 83.131.221.145
tego mi brakowalo: narzekania. na szczescie na krytykantow (bo nie krytykow) zawsye mozna liczyc).
no bo po co zauwazyc, ze spora grupa debiutantow sklad taki nie gral jeszcze z soba, ze pierwszy mecz, zibicow mimo wakacji sporo, ze doping tez sie pojawil. no po co? lepiej pielegnowac tradycje i narzekac.
aplle
2014.07.20 09:59:01
IP: 94.254.130.10

Powoli, powoli nie uderzam w klub kobica koszykowki chodzi mi bardziej o naszych pikarskich kibicow tak chetnie paradujacych po miescie w koszulkach klubu kibica kadry Polski, a wydaje mi sie ze kadra to kadra i nie ma tu roznicy pomiedzy pilka a koszem.
pozdrawiam

 

od admin: mecz towarzyski to mecz towarzyski. Uwierz mi, że gdyby to był mecz o punkty to doping stałby na wysokim poziomie ;)

lebron23
2014.07.19 11:42:24
IP: 88.212.37.49
slaba ta kadra
aplle
2014.07.19 06:47:07
IP: 94.254.132.118

Nie wiem co było straszniejsze poziom meczu czy cisza w hali. Ja rozumiem, ze ranga tego meczu byla niska no ale bez przesady. Nasza kadra nie ma lidera a poziom razegrania przez Skibniewskiego byl smieszny, podkoszowi nie istnieli i mozna tak jeszcze dlugo. Nie sadze ze Gortat i Lampe duzo zmienia. Aaa i jeszcze jedno gdzie byl nasz klub kibica ???? WSTYD zero dopingu a tak sie napinaja ... od Dominika: Do twojej wiadomości - trwa okres urlopowy, wielu kibiców jest poza miastem. Poza tym mecz Polska-Czechy był meczem towarzyskim. Proszę pamiętać, że nasza grupa kibicowska wcale nie jest tak liczna, dlatego kilkunastoosobowy ubytek mocno wpływa na liczebność. "Napinamy się?" Na co? Pierwsze słyszę...

Grafika: StrzeliStudio / Html&css: adrian-pawlik.pl / hosting: www.hb.pl