gornik
     
Newsy

<-- Cofnij

Zimny prysznic na własnej ziemi/ 2015-01-07 20:27:18 / Dominik /

Pierwsza porażka przed własną publicznością stała się faktem. Górnik przegrywa u siebie w zaległym meczu 13. kolejki z Muszkieterami Nowa Sól 60:64 (35:35). Nasz rywal tym samym wygrał piąty mecz z rzędu, a biało-niebiescy zdobyli najmniej punktów w całym sezonie.

 

Górnik: Niedźwiedzki 20 (10 zb), Iwański 9, Niesobski 8, Glapiński 7 (6 as), Józefowicz 6, Suchodolski 4, Rzeszowski 3, Stochmiałek 3, Myślak 0.  

 

Muszkieterowie: M. Chodkiewicz 18, Trubacz 14, Der 10, M. Zywert 7, A. Chodkiewicz 5, Pełka 4, Rajewicz 4, Krawczyk 2, Chorągwicki 0.

 

STATS

 

OPIS W ROZWINIĘCIU

 

ZDJĘCIA - D. Wójcikowski



M. Chodkiewicz, zdj. A. Lawrenc

 

Ostatni raz mecz o stawkę w Wałbrzychu Górnik przegrał w maju 2014 roku podczas barażów o awans do 2. ligi. Będący pewni promocji biało-niebiescy ulegli wtedy minimalnie AZS UMCS Lublin. Pierwsza porażka w Aqua Zdroju w 2015 roku przyszła już w inauguracyjnym starciu. Pogromcami wałbrzyszan zostali rozpędzeni Muszkieterowie Nowa Sól, którzy wygrali piąty mecz z rzędu.

 

W I kwarcie gra „Górników” opierała się na podkoszowych. Szybka wymiana piłki w „pomalowanym” między wysokimi przyniosła prowadzenie 19:13 po pierwszych dziesięciu minutach. Z 19 punktów całego zespołu aż 15 na koncie miał duet Niedźwiedzki – Iwański (odpowiednio 9 pkt i 6 pkt).

 

W 14 minucie meczu za trzy trafił Rafał Niesobski, a wałbrzyszanie „uciekli” na dziesięć punktów (27:17). Muszkieterowie próbowali gonić, ale „trójką” odpowiedział Bartłomiej Józefowicz (30:20). Po chwili goście notują jednak serię punktową 7:0 po punktach spod kosza Rafała Rajewicza, celnych rzutach wolnych Marcina Chodkiewicza oraz trafieniu z dystansu Radosława Trubacza (30:27). Do końca tej części gry żaden zespół nie potrafił narzucić swojego stylu gry. Do przerwy na tablicy świetlnej widniał remis 35:35.

 

Wałbrzyszanie na początku trzeciej kwarty wylądowali na deskach za sprawą serii ciosów ze strony zespołu Arkadiusza Miłoszewskiego (seria 0:8 na 35:43). Jedną z akcji nad koszem wsadem z obu rąk zakończył Adam Chodkiewicz, a asystę zaliczył Adrian Krawczyk. Naszych do życia starał się przywrócić Niesobski, trafiając za trzy po krótkiej, nieprzygotowanej akcji (38:43). Nowosolczanie wzmocnili defensywę, lepiej broniąc z pomocy oraz ograniczając wcześniej bardzo skuteczne dwójkowe akcje wałbrzyskich wysokich. Po 30 minutach meczu goście z Nowej Soli prowadzili 49:45.

 

W IV kwarcie to Górnik musiał gonić wynik. Na trzy minuty przed końcem meczu zespół Arkadiusza Chlebdy przegrywał 54:57. Wtedy szalenie ważną „trójkę” trafił 18-letni Marek Zywert. Schematyczny tego dnia w ataku Górnik mozolnie odrabiał straty z linii rzutów wolnych (Niedźwiedzki, Artur Suchodolski). Na nieco ponad minutę przed zakończeniem meczu, przy stanie 60:57 dla gości, na linii rzutów wolnych stanął wspomniany Zywert. Grający z charakterystycznym stabilizatorem, będącym pozostałością po poważnej kontuzji kolana (wyeliminowała tego młodego zawodnika z gry w całym sezonie 2013/14), Zywert wytrzymał presję, trafiając oba rzuty i tym samym podwyższając prowadzenie swojego zespołu do 62:57. Biało-Niebiescy szukali odpowiedzi w ataku chaotycznymi akcjami. Heroiczny rzut za trzy trafił wtedy kapitan Górnika, Rafał Glapiński (62:60 dla Muszkieterów).

 

Do końca meczu pozostała mniej niż minuta, a nowosolczanie zagrali pod kosz do swojego kapitana Marcina Chodkiewicza, który inteligentnie powiesił swojego obrońcę, wymuszając faul. Weteran ligowych boisk trafił dwa bardzo ważne rzuty wolne pomimo ogłuszających gwizdów i buczenia kibiców Górnika. W tym momencie pojedynku Muszkieterowie prowadzili 64:60, ale na zegarze zostało 35 sekund. Trener Chlebda poprosił o czas. Po wznowieniu gry w kolejnych próbach z dystansu pudłowali Suchodolski i Glapiński, a faulowany Marcin Chodkiewicz tym razem nie trafił dwóch rzutów osobistych, przy czym wydaje się, że drugi rzut spudłował celowo, by umożliwić swojemu zespołowi kradzież cennych sekund. Na zegarze pozostało ich już tylko kilkanaście a rzut rozpaczy zza łuku w wykonaniu Adriana Stochmiałka był bardzo daleko od celu.   

 

Przełomowy moment: Dwa celne rzuty wolne Marcina Chodkiewicza na pół minuty przed końcową syreną, które powiększyły prowadzenie gości do czterech „oczek” (64:60).

 

Statystyki nie kłamią: Rzadko się zdarza, by zwycięsko z pojedynku wychodził zespół trafiający w przeciągu całego spotkania jedynie 31% rzutów za 2. Tak się jednak stało w Wałbrzychu, bo zespół Górnika popełnił aż 22 straty (przy jedynie 10 Muszkieterów). Duża ilość strat gospodarzy była spowodowana wstawkami obrony na całym boisku w wykonaniu gości. Wstawkami, z którymi nasi nie potrafili sobie poradzić. W pewnym momencie w drugiej połowie wysoki pressing w defensywie spowodował aż trzy straty „Górników” w ciągu niecałej minuty, w tym dwie miały miejsce jeszcze na własnej połowie. Każdy przechwyt wynikający z pressingu Muszkieterowie bezlitośnie zamieniali na punkty.

 

Gracz meczu: Marcin Chodkiewicz – 18 pkt, 7 zb, 8/11 za 1. Wyrównane końcówki meczów to czas weteranów. Tym razem górą był doświadczony zawodnik naszych rywali.

 

 

Pomimo porażki Górnik objął prowadzenie w tabeli. Pozycję lidera biało-niebiescy jednak szybko stracą, bo w następnej ligowej kolejce pauzują a nawet ewentualna porażka Doralu Nysy Kłodzko zdetronizuje wałbrzyszan z ligowego czuba.

 

TABELA GR. D 2 LIGI (STAN NA 8.01.15)

 

 

Porażka z Muszkieterami Nowa Sól może mieć też poważne konsekwencje w II etapie rozgrywek, gdy pięć najlepszych zespołów z naszej gr. D oraz pięć najsilniejszych drużyn z gr. C 2. ligi będzie grać między sobą w nowej gr. F. W II etapie nie gramy już z drużynami, z którymi rywalizowaliśmy w etapie I, ale wyniki bezpośrednich meczów mają znaczenie, bo są wliczane do klasyfikacji końcowej w etapie II.

 

W II etapie Górnikowi do rozegrania pozostaje więc 10 meczów (mecz i rewanż z pięcioma najlepszymi ekipami z gr. C). Do 1. ligi awansuje lider tabeli na konie etapu II, a zespół, który zakończy rywalizację na drugiej lokacie zmierzy się w barażu (mecz i rewanż) z drugim zespołem gr. E (powstałej z połączenia najlepszych pięciu ekip gr. A i gr. B z etapu I 2. ligi). 

<-- Cofnij

Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
dodaj komentarz | Komentarze:
Do Lebron23
2015.01.11 17:02:50
IP: 91.203.17.196
tylko ty zawsze jesteś niezadowolony i krytykujesz wszytko i wszystkich.
lebron23
2015.01.11 13:59:59
IP: 88.212.37.49
nie uwazam ze trener nie ma jaj, poprostu sie pytam czy wy tak myslicie?!
obelgi na nego i druzyne co ty gadasz?
Z drugiej strony po to jest ta strona i po to sa komentarze dostepne dla kibiców aby wyrazali swoje emocje, niezadowolenia oraz chwalili swoich.
Chyba ktos tu zle wszytsko zrozumial :D
Do Lebron23
2015.01.10 00:05:58
IP: 91.203.17.196
pierwszą osobą która nie powinna się wypowiadać jesteś ty. Skoro uważasz ze trener nie ma jaj to mu to powiedz prosto w oczy bo właśnie ty pokazujesz jakie masz wielkie jaja pisząc jako anonim na stronie obelgi na niego i drużynę
lebron23
2015.01.09 21:01:36
IP: 88.212.37.49
gosciu co ty pieprzysz zeby wzial 15 time outów :) ja wiem jakie sa zasady koszykówki!
dla zmian taktycznych i wybicia rywali z rytmu sie czas bierze to sie zgodze ale równiez niekeidy dla odpoczynku zawodników.
nie pieprz o jakims 3 takcie, jak sie nie znasz to sie nie wypowidaj
fan1946
2015.01.09 19:30:54
IP: 82.145.221.86
Glapa sie nie popisał zarówno na boisku jak i po meczu. Rzucać sie do kibiców ? To chyba jakaś pomyslka ! Siedziałem niedaleko tego gościa i nie usłyszałem od niego żadnego obraźliwego slowa, tymbardziej w stronę Glapy. Rozumiem, że to są emocje, ale panie kapitanie nie można tak bezpodstawnie nikogo oskarzac tym bardziej przy wszystkich! A co z klubem kibica, który wyraza sie jak sie wyraza? Uważam, że temu panu należą sie przeprosiny. A co do gry to też uważam, że Aron powinien wpuszczać częściej młodych , a szczególnie wtedy, gdy nasi emeryci ledwo łażą po parkiecie .
Do Jozef
2015.01.09 18:56:32
IP: 94.254.209.58
Trollujesz tylko, prawda?
fan od lat
2015.01.09 18:30:03
IP: 94.23.95.146
Mecz bez walki szkoda gadać trzeba skupić się na Kłodzku. Nam brakuje solidnych rezerwowych, starsi przecież sami nie pociągną. Na finały może klub znajdzie kase na wzmocnienia bez nich będzie ciężko. Na ławce gości widziałem chłopaka który kiedyś chyba grał w juniorach górnika, przed meczem rozmawiał z działaczami. Ktoś wie coś więcej?
Józef
2015.01.09 14:22:17
IP: 84.10.192.75
Uważam iż żeby awansować potrzebujemy doświadczonego-z pewną ręką SF, rotacji na pozycji nr2 Józefowicz->Niesobski(Niesobski z ławki), na pozycji nr1 Glapiński->Maryniak(Paweł powinien dostawać swoje 16-13 min w meczu!)Mam nadzieję, że czytasz to Trener! Przeczytałem tutaj że Iwański odchodzi z klubu, jeżeli to prawda to mamy przechlapane...
Future
2015.01.09 11:17:15
IP: 94.254.209.58
Przyjmujecie strategie niczym Luis Van Gaal w Manchesterze, no i wynik jest albo moze byc podobny. Gra sie tym co sie ma, a na 2 lige to i tak mamy bardzo duzo, trzeba tylko umiejetnie z tego skorzystac, a czasy bierze sie nie dla odpoczynku, a dla zmian taktycznych i wybicia rywala z rytmu. Dlatego dziwie sie, ze gdy Gornicy tracili pilke za pilka i punkt za punktem - trener tego nie przerwal.
do lebron23
2015.01.09 08:24:43
IP: 178.235.50.95
myślę, że trener mógłby wziąć z 15 TIME OUT-ów to by było 15 minut przerwy ;)no i cały mecz gramy jedną piątką ;)haha tylko zasady koszykówki w Polsce są inne niż w Twojej wyobraźni :D ps. może specjalnie dla Naszego Górnik wyobrazisz sobie- nam 3-takt zamiast 2-taktu ;) to będziemy zawsze "krok" przed resztą stawki :P
mike
2015.01.09 00:59:31
IP: 94.254.129.139
Co do czasu to chyba koniec 4 kwarty. Co do zawodnikow to rzeczywiscie jest potrzebna 1 no i z tego co slychac to i 4 i 5 bo Iwański z Rzeszowskim odchodza z klubu.
adijos
2015.01.08 23:24:48
IP: 85.222.11.249
Brakuje nam szerszego składu. Niestety zmiennicy (w większości) nie gwarantują równej gry przez dłuższe minuty. W sumie to dwóch dodatkowych zawodników zrobiłoby różnicę: ktoś na pozycję 4/3 i 1/2. Widziałbym tu Buczyniaka i zawodnika podobnego do Wróbla, który grał u nas kilka lat temu.
Ale z naszymi finansami chyba nie ma na co liczyc.
Future
2015.01.08 21:56:50
IP: 94.254.209.48
Zagadka, w ktorej minucie meczu trener gospodarzy wzial pierwsza przerwe na zadanie?
Glapinski tak jak reszta walbrzyszan z Gornika nie jest grzecznym, potulnym chlopcem. Oni wychowali sie w Walbrzychu lat '90 :-)
lebron23
2015.01.08 20:37:39
IP: 88.212.37.49
jakby Mietek byl trenerem to by wygrali +20!!
ArooN nie wie w odpowiednim momencie wziac TIME OUT
jest chyba na pierwszym miejscu w calej 2 lidze pod wzgledem brania czasów :) srednio na mecz bierze 1!
chlopcy tak jak wspominali poprzednicy w komentarzach nie maja juz sily tak grac bez wiekszej rotacji i sie mecza, a taki TIME OUT chociaz na 1 minute by dal imm troche odetchnac.
wziac np 6czasów to 6 min przerwy odpoczynku albo 8 czasów :) a nie jeden.
Kto uwaza ze trenerowi brak jaj???????
odpowiedz
2015.01.08 19:18:32
IP: 46.77.124.170
Glapa zszedł na 2 minuty do konca drugiej kwarty przy wyniku +7 w dwie minuty zrobili chyba 5 strat !! Z czego trzy razy nawet nie przesxli połowy! Chłop też nie jest robotem. Co do obrazy z trybun to jakaś paranoja drużyna przegrywa drugi mecz w sezonie a jakis fajansiasz się napina bo myśli ze mu wszystkio wolno. Zal mi tych znawcow z trybun. Z tego wynika ze każdy może być trenerem i to jakim hahahahahh
fan od lat
2015.01.08 17:53:29
IP: 84.10.108.38
Mecz slaby szczególnie Górnika ale tak bedzie z meczu na mecz bo granie jedna piatka dwa razy w tyg musi sie odbić juz na wiekowych i grających z nadwaga naszych zawodników wczoraj mecz przegraliśmy bo robiliśmy wszystko żeby nie wygrać cóż musza sie i takie mecze zdarzać i będą bo nasi nie wytrzymają gry jedna piatka ktora uparcie góruje trener Glapiński bo widze ze Aron juz za wiele nie ma do gadania jak zawodnicy schodza do Aron patrzy sie co powie i zrobi Glapa i tak to wygląda a zawodnicy z lawki jak nie grają to nie oczekujmy ze będą rzucać punkty przykład Stochmialek facet obdarzony miękkim lekkim rzutem wczoraj jak i mecze wczesniej tece sie trzesa rzut niepewny bo jak ma być inaczej skoro sie gra pare minut w meczu wczoraj aż prosili sie żeby weszli rezerwowi i dostali wiecej czasu a nie 3 min jakie dostaje co mecz Myślak a reszta razem tyle wiec moi drodzy koledzy kibice nie oczekujmy ze bedzie lepiej oni sa juz zmęczeni a teraz idą ciężkie mecze i nie liczmy ze nasi sie obudzą w Nysie bo dostaniemy tam lanie im trzeba odpoczynku i spokojnego treningu większej wiary w resztę drużyny co by nie mówić i tak bialo niebiescy zawsze będą the Best lets go Gornik
adijos
2015.01.08 14:36:42
IP: 85.222.11.249
Górnikowi wyraźnie brakuje zawodnika dobrze grającego z piłką, choćby "1" która mogłaby odciążyć Glapę lub grać obok niego - stąd się brała właśnie taka duża ilośc strat już na swojej połowie. Ktoś doświadczony na pozycję 1/2 poprawiłby rotację i zwiekszył pewność przy rozegraniu i wyprowadzeniu piłki. Wiadomo czy w tym sezonie planowane są jakieś wzmocnienia/uzupełnienia składu?
fan (od 2000)
2015.01.08 13:59:30
IP: 83.4.99.211
Czy ktoś wie co się dzieje z Rafałem Glapińskim? Nasz kapitan na boisku jest od jakiegoś czasu strasznie arogancki w stosunku do rywali. Do tego po meczu z Muszkieterami chciał zaatakować kogoś z trybun, kto go podobno wyzwał od najgorszych. Gdyby nie barierki facet zostałby rozszarpany. Rozumiem, że to są emocje i przykro się słucha obelg w swoją stronę, ale czy kapitan zespołu jakim jest "Glapa" nie powinien świecić przykładem dla młodszych?? Wielu ludzi z niesmakiem patrzyło na jego zachowanie. Kapitan powinien odcinać się od będących niespełna rozumu trybunowych pieniaczy i robić swoje a nie szukać zemsty w postaci krzyków i odgrażań.
Future
2015.01.08 10:45:27
IP: 94.254.209.48
Najblizszy mecz bedzie niezwykle wazny z punktu widzenia Gornikow, gdyby przytrafila sie teraz porazka, a do nastepnego etapu wejdzie Nowa Sol i Kalisz, to z 3 porazkami bedzie bardzo ciezko nawet o 2. miejsce. W grupie C bez przegranej jest azs awf katowice, a niewydaje mi sie by ta grupa byla znaczaco slabsza od naszej.
Ale wierze, ze nasi pojada do Klodzka bardzo zmotywowani i wygraja bez zbednych emocji.
stick
2015.01.08 06:32:50
IP: 84.10.194.103

Kolego, dawno nie czytalem tak dobrze i rzetelnie napisanej relacji z meczu. Chapeau bas! 

od Dominika: Dziękuję za miłe słowa.

Grafika: StrzeliStudio / Html&css: adrian-pawlik.pl / hosting: www.hb.pl