gornik
     
Newsy

<-- Cofnij

8. kolejka: Gościmy spadkowicza/ 2015-11-18 20:45:02 / Dominik /

W 8. kolejce sezonu 2015/16 do Wałbrzycha przyjeżdża spadkowicz z 1. ligi, AZS Politechnika Poznań. Z powodu sobotniego meczu reprezentacji Polski koszykarek, z poznaniakami zagramy w Aqua Zdroju w niedzielę.

 

Zapowiedź w rozwnięciu.



2. liga, gr. D
8. kolejka
2. (6-1) Górnik Wałbrzych – 7. (3-4) AZS Politechnika Poznań
Niedziela, 22.11.2015
Aqua Zdrój, ul. Ratuszowa 6, Wałbrzych
godz. 18:00


Tylko 4 z 22 meczów wygrała w poprzednim sezonie regularnym AZS Politechnika Poznań. AZS po raz drugi z rzędu czekała rywalizacja w play-out. W sezonie 2013/14 skazywana na pożarcie drużyna ze stolicy Wielkopolski niespodziewanie utrzymała się na zapleczu elity. W poprzednich rozgrywkach nikt już AZS-u nie lekceważył. Po trzech meczach serii z SKK Siedlce AZS prowadził 2:1 i potrzebował tylko jednej wygranej by zachować ligowy byt. Nie udało się. SKK wygrał dwa kolejne starcia (decydujące 78:69) i pomachał poznaniakom na pożegnanie z 1. ligą.

 

W przerwie letniej AZS opuściło dwóch z trzech najlepszych strzelców. W Poznaniu został lider punktowy Politechniki Tomasz Baszak, ale w tym sezonie jeszcze nie zagrał. Gra zespołu kręci się więc wokół 21-letniego #13 Michała Wielechowskiego, który notuje śr. 18.7 pkt (3. w lidze), 4.3 zb i 2 as. Skrzydłowy zdobywał dwucyfrową ilość punktów w sześciu z siedmiu meczów sezonu, do tego trafia średnio w każdym meczu ponad trzy rzuty zza łuku (dobra, 40% skuteczność zza linii 6,75 m).

 

 

W 2. lidze więcej minut i szans na pokazanie się w grze mają ci gracze AZS, którzy szczebel wyżej byli jedynie tłem dla kolegów. Chodzi o 31-letniego środkowego, #91 Szymona Budnikowskiego (śr. 10.7 pkt i 8.7 zb) i zmiennika na pozycjach rzucającego-skrzydłowego, #9 Karola Tyborowskiego. Największy postęp zrobił jednak rzucający obrońca #7 Albert Krawiec. Wicemistrz Polski kadetów 2010 z Basketem Opalenica spędza na parkiecie 14 minut na mecz więcej, zdobywając śr. 8 pkt, 6 zb i 2 as więcej niż w 1. lidze. 21-latek zyskuje dużo dzięki nieobecności na parkiecie Baszaka.

 

Po zwycięstwie w 1. kolejce z Sudetami 73:61, AZS przegrał trzy kolejne mecze. O ile porażka z Polonią Leszno ujmy nie przynosi, to uznanie wyższości młodego zespołu WKK i beniaminka z Otmuchowa może niepokoić. Z wrocławianami zawodnicy Politechniki trafili zaledwie 30% rzutów z gry, a w starciu z MKS-em nie potrafili znaleźć odpowiedzi na postawnego środkowego rywali, Tomasza Łakisa (25 pkt, 4/6 za 3, 9 zb). Zespołowi Waldemara Mendla nie pomogła nawet wysoka forma Wielechowskiego, autora 28 pkt (6x3).

 

W kolejnych meczach poznaniacy poprawili selekcję rzutów, co pomogło w ograniu Gimbasketu, ale nie przechyliło szali na ich korzyść w pojedynku z Rawią, gdy to AZS w całym meczu zaliczył aż 23 straty. 30 „oczek” dla rawiczan zdobył były gracz Politechniki, Paweł Stankiewicz.

 

W ostatniej kolejce AZS pokonał po raz kolejny osłabionych Muszkieterów 62:56. O sukcesie zadecydowała ostatnia kwarta, wygrana 18:9. Dla spadkowicza z 1. ligi 21 pkt i 8 zb zaliczył Budnikowski, 18 pkt i 8 zb zanotował Wielechowski.

 

W 7. kolejce bardzo ważne zwycięstwo 78:73 w Międzychodzie odniósł nasz Górnik. Było to szóste zwycięstwo w sezonie, czwarte z rzędu, ale pierwsze z silniejszym rywalem. Wałbrzyszanie mogli liczyć na swojego kapitana, Rafał Glapińskiego, autora 23 pkt, 4/7 za 3 i 5 as.

 

Marcin Wróbel prowadzi w lidze we wskaźniku Eval, który wskazuje boiskową efektywność zawodnika – Glapiński w tej samej klasyfikacji jest piąty. Wróbel w całym sezonie notuje śr. 12.6 pkt i 9 zb (najlepszy w Górniku w obu klasyfikacjach), „Glapa” dorzuca śr. 12.0 pkt, 5.3 zb i 6 as. Coraz lepiej za łukiem czuje się Rafał Niesobski. Popularny „Ezop” zaczął sezon od jedynie 2 trafień za trzy na 18 prób. Z ostatnich 14 rzutów zza linii 6,75 m trafił za to już 7.

 

W porównaniu statystycznym zespołów Górnik jest lepszy w niemal wszystkich aspektach gry, przegrywając jedynie bardzo minimalnie w ilości zbiórek. Biało-Niebiescy notują także o jedną stratę więcej w każdym meczu.

 

<-- Cofnij

Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
dodaj komentarz | Komentarze:
Grafika: StrzeliStudio / Html&css: adrian-pawlik.pl / hosting: www.hb.pl