gornik
     
Newsy

<-- Cofnij

IV Memoriał im. Ponickiego/ 2003-09-14 22:26:00 /
Zespół KKS Poznań został zwycięzcą IV Memoriału im. Ponickiego. Poznaniacy wygrali wszystkie mecze i wyprzedzili Tarnovię Tarnowo Podgórne (2 zwycięstwa), Polonię Leszno (1 zwycięstwo) i Stal II Ostrów (0 zwycięstw). Ze wszystkimi tymi ekipami Górnik Wałbrzych zagra w swojej grupie drugiej ligi.

W barwach Polonii Leszno zagrał m.in. Wojciech Nowomiejski, a w Tarnovii Adam Baganc. Ten pierwszy wyróżnił się przede wszystkim w meczu z Tarnovią, w którym rzucił 15 punktów. Baganc najlepiej zaprezentował się także w spotkaniu z Polonią - zdobył 19 "oczek".

Wyniki i najlepsi strzelcy:
KKS Poznań - Tarnovia 81:54
(Ziółkowski 20, Przygocki 12, Flieger 12 - Janowicz 15, Nowicki 12, Stańko 9)

Polonia Leszno - Stal Ostrów 85:61
(Czaplicki 20, Zajc 16, Jarosz 15 - Kałowski 21, Biliński 13, Wodzicki 6)

Tarnovia - Polonia Leszno 93:76
(Baganc 19, Stańko 15, Urbaniak 15 - Czaplicki 15, Nowomiejski 15, Buszewicz 14)

KKS Poznań - Stal Ostrów 95:66
(Flieger 19, Przygocki 16, Grabiński 15 - Kałowski 23, Cieplik 17, Mundry 7)

Tarnovia - Stal Ostrów 97:63
(Nowicki 19, Pięta 17, Gacek 12 - Mundry 18, Kaczmarek 15, Cieplik 14)

KKS Poznań - Polonia Leszno 74:65
(Flieger 23, Przygocki 18, Skonieczny 9 - Czaplicki 20, Jarosz 19, Zajc 11)

Tabela Memoriału:
1. KKS Poznań 3 - 6
2. Tarnovia 3 - 5
3. Polonia Leszno 3 - 4
4. Stal Ostrów 3 - 3


Szczegóły meczów KKS Poznań:

W inauguracyjnym meczu Memoriału im. Ponickiego KKS Poznań pokonał Tarnovię Tarnowo Podgórne 81:54 (20:16, 19:15, 22:13, 20:10). Punkty dla KKS zdobyli: Ziółkowski 20, Przygocki 12, Flieger 12, Grabiński 10(2), Skonieczny 8, Cebulski 8, Frąckowiak 7(1), Szymański 2, Dudziński 2, Semmler 0, Sikorski 0. Dla Tarnovii punkty zdobyli: Janowicz 15(1), Nowicki 12, Stańko 9(1), Baganc 9, Jankowski 4, Gacek 3, Łodyga 1, Urbaniak 1, Pięta 0, Nowak 0.
W ostatnich dwóch tygodniach KKS Poznań po raz trzeci zmierzył się z Tarnovią i po raz pierwszy pokonał rywala zza miedzy. Jedynie przez pierwsze minuty trwała wyrównana walka, ale pod koniec 1. kwarty poznaniacy odskoczyli na kilka punktów. Wręcz popisowo koszykarze KKS rozegrali ostatnią akcję w tej kwarcie. Gdy do końca tej części gry pozostało ledwie 1,1 sekundy, Ziółkowski wyprowadzał piłkę z boku z własnej połowy i tak dobrze podał pod kosz Frąckowiakowi, że ten w powietrzu złapał piłkę i skierował ją do kosza. Była to wręcz filmowa akcja naszych zawodników. W kolejnych kwartach KKS powiększał przewagę, jedynie na początku 4. kwarty, gdy Tarnovia zmniejszyła straty do 12 punktów (61:49) zrobiło się trochę nerwowo, ale końcówka meczu była wręcz popisem poznaniaków, którzy odnieśli wysokie zwycięstwo. Dobrze w KKS-ie spisali się zawodnicy wysocy - Ziółkowski, Skonieczny i Przygocki, którzy rzucili blisko połowę punktów całej drużyny. Świetnie w obronie zwłaszcza grał też Flieger, który zabrał rywalom sporo piłek. Frycowe natomiast zapłacili najmłodsi zawodnicy w naszej drużynie - Semmler i Sikorski. W Tarnovii jedynie w pierwszej kwarcie nie do upilnowania był Janowicz, a później żaden z graczy specjalnie się nie wyróżniał.


Drugi mecz i drugie zwycięstwo KKS Poznań w Memoriale. Tym razem poznaniacy bez większych problemów pokonali Stal Ostrów 95:66 (27:19, 29:11, 19:20, 20:16). Punkty dla KKS zdobyli: Flieger 19, Przygocki 16, Grabiński 15(3), Ziółkowski 13, Cebulski 10, Szymański 7(1), Kruszyński 6, Frąckowiak 6, Semmler 2, Dudziński 1, Skonieczny 0, Sikorski 0. Dla Stali Ostrów punkty zdobywali: Kałowski 23, Cieplik 17, Mundry 7, Kaczmarek 6, Balicki 5, Czaja 5, Wodzicki 3, Biliński 0.
Bardzo dobrze koszykarze KKS-u zagrali w 1. połowie, która wygrali 56:30. Na pewno spory wpływ na nieco słabszą postawę w 2. połowie miał fakt, że Wojtek Ziółkowski już w tej części meczu nie wystąpił na parkiecie. Jednak zwycięstwo KKS-u ani przez moment nie było zagrożone.


W trzecim meczu KKS Poznań mógł sobie nawet pozwolić na niewysoką porażkę, a i tak wygrałby cały turniej. Jednak nasi koszykarze pomimo nieco słabszej gry niż w poprzednich meczach pokonali Polonię Leszno 74:65 (13:15, 19:9, 21:19, 21:22). Punkty dla KKS zdobyli: Flieger 23(1), Przygocki 18, Skonieczny 9, Frąckowiak 6(1), Szymański 6, Cebulski 4, Grabiński 3(1), Dudziński 3, Semmler 2, Sikorski 0, Plackowiak 0, Kruszyński 0. Dla Stali punkty zdobywali: Czaplicki 20, Jarosz 19(1), Zajc 11(2), Buszewicz 8, Jankowiak 5, Skrzypczak 2, Grabianowski 0.
W zespole KKS-u nie wystąpił w tym meczu Wojciech Ziółkowski, natomiast goście przyjechali w ledwie 7-osobowym składzie. Jednak przez większą część pierwszej połowy toczyła się wyrównana gra. Poznaniacy grali dość nieporadnie w ataku, mieli sporo niepotrzebnych strat i niecelnych podań, co skrzętnie wykorzystywali poloniści. Dopiero w końcówce 2. kwarty koszykarze KKS-u wypracowali sobie ok. 10 punktów przewagi. Wydawało się, że w kolejnych kwartach grający w siódemkę goście (a w trzeciej kwarcie za przewinienia opuściło parkiet dwóch polonistów i całą czwartą kwartę grali oni bez żadnych możliwości zmian) będą tracić dystans do grających w 12-osobowym składzie poznaniaków. Jednak o dziwo goście nie tylko nie zwiększali strat, ale zaczęli je zmniejszać. Na pół minuty przed końcem KKS prowadził jedynie 71:65, dopiero celna "trójka" Frąckowiaka uspokoiła kibiców KKS-u.
Trzeba przyznać, że ostatni mecz turnieju w wykonaniu zespołu KKS był słaby. W ataku mnożyły się niedokładności, straty, niecelne rzuty. grający w okrojonym składzie i bez 2 podstawowych zawodników goście pozostawili po sobie dobre wrażenie.

Źródło: www.kkspoznan.prv.pl

<-- Cofnij

Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
dodaj komentarz | Komentarze:
Grafika: StrzeliStudio / Html&css: adrian-pawlik.pl / hosting: www.hb.pl