gornik
     
Newsy

<-- Cofnij

Polonia za mocna/ 2015-12-05 20:37:09 / Dominik /

Nie dojdzie do zmiany lidera w gr. D 2. ligi. Górnik przegrał u siebie z niepokonaną Polonią Leszno 57:76. Wałbrzyszanie zaprzepaścili szansę by wskoczyć na fotel lidera, a zespół z Wielkopolski nie pozostawił żadnych wątpliwości, że w lidze nie ma na nich mocnych. Goście gładko poradzili sobie z biało-niebieskimi pomimo tego, że zagrali bez swojego kluczowego zawodnika, kontuzjowanego rozgrywającego Jędrzeja Jankowiaka.

 

(8-2) Górnik Wałbrzych 57, (10-0) Polonia Leszno 76


14-15, 15-33, 12-20, 16-8


Górnik
: Wróbel 12, Obarek 10, Glapiński 8, Niesobski 8, Krzymiński 6, Rzeszowski 5, Bochenkiewicz 4, Piros 2, Ratajczak 2, Ciuruś 0, Durski 0.


Polonia
: Sirijatowicz 17, Sanny 14, Zubik 12, Mowlik 10, Sobkowiak 8, Malinowski 6, Milczyński 4, Krówczyński 3, Paszek 2, Nowak 0, Nawrocki 0.

 

STATS

FOTO

TABELA



Stanferd Sanny i Rafał Glapiński, zdj. D. Wójcikowski

 

Spotkanie rozpoczęło się od minuty ciszy ku pamięci zmarłego Bohdana Bartosiewicza - do niedawna ostatniego żyjącego brązowego medalisty koszykarskich Mistrzostw Europy z 1939 roku.


W I kwarcie trwała wymiana cios za cios. Dobrą robotę w górniczym obozie po obu stronach parkietu robili Paweł Bochenkiewicz i Marcin Wróbel, którym piłki dogrywał Rafał Glapiński. W barwach "Polonii" nieźle w mecz wszedł Nikodem Sirijatowicz, dwie "trójki" trafił też Bartosz Zubik. Gdy na początku drugiej kwarty dwa razy zza łuku nie pomylił się Karol Obarek, Górnik wyszedł na prowadzenie 19:17. U gości w zdobywanie punktów włączył się Stanferd Sanny i tak przez kolejne kilka minut oglądaliśmy najciekawszy i stający na najwyższym poziomie mecz z udziałem Górnika w tym sezonie. Gdy Sanny wykończył pod obręczą dynamiczną, indywidualną akcję odpowiedź gospodarzy przyszła bardzo szybko - Glapiński przebiegł całe boisko i po dwutakcie trafił z faulem.


Po 16 minutach meczu Górnik prowadził 27:26. Jak się później okazało, to było ostatnie prowadzenie biało-niebieskich w tym meczu.


Chwilę później w Aqua Zdroju doszło do koszykarskiej egzekucji. "Górnicy" włożyli mnóstwo sił w przełamywaniu obrony rywala, co odbiło się na kondycji drużyny w ostatniej fazie drugiej kwarty. Gdy nasi powoli opadali z sił, Polonia wrzuciła wyższy bieg, zakładając obronę na całym parkiecie i tym samym wymuszając trzy straty z rzędu przy wyprowadzaniu piłki z linii bocznej. Pressing w obronie nie ustawał, co generowało kolejne przechwyty i łatwe punkty po szybkim ataku. W ciągu nieco ponad dwóch dramatycznych minut Polonia "odjechała" zespołowi Arkadiusza Chlebdy w serialu punktowym 17:0! Do przerwy Polonia prowadziła 48:29 i emocje w hicie 10. kolejki się skończyły.


Pod koniec trzeciej kwarty koszykarze z Leszna prowadzili juz 68:39, a sfrustrowani grą swojego zespołu ludzie zaczęli juz opuszczać halę, czego w Wałbrzychu nie oglądano od dawna (nigdy?). W czwartej kwarcie obraz gry nie uległ większej zmianie, Polonia w pełni kontrolowała wydarzenia boiskowe i pewnie zwyciężyła 76:57. Ciężkie życie na parkiecie miał Glapiński. Goście zdawali sobie sprawę, że nacisk na kapitana i w zasadzie jedynego rozgrywającego drużyny przyniesie efekty. "Glapę" na zmianę zamęczali Zubik, Sirijatowicz i Sanny.


Przełomowy moment: Końcówka drugiej kwarty i seria punktowa gości 17:0 (z 29:31 na 29:48).


Statystyki nie kłamią:
Polonia po raz kolejny zagrała zespołowo - aż czterech zawodników zapisało na swoich kontach dwucyfrową zdobycz punktową. W Górniku takich zawodników było tylko dwóch, do tego ponownie niewidoczny był Paweł Piros. W poprzednim sezonie w barwach MKS-u Kalisz notował śr. 15.2 pkt w meczu, w barwach biało-niebieskich ani razu nie zanotował w meczu ligowym podwójnej zdobyczy punktowej. W starciu z Polonią Piros pierwsze i jedyne punkty zdobył w 39 minucie meczu. Do tego Rafał Niesosbki w poprzednim sezonie trafiał świetne 42% rzutów za trzy, w obecnym - ledwie 19% (0/6 z Polonią). Warto odnotować postawę Bartosza Zubika, który trafił cztery z pięciu prób zza linii 6,75 m.


Gracz meczu
: Nikodem Sirijatowicz. Mistrz Polski kadetów z 2010 roku zdobył 17 pkt, 5 zb i 6 as.


Licznik
„Glapy”: 320 oficjalnych meczów w barwach Górnika. Do 4. w klasyfikacji Jerzego Żywarskiego (1980-95) pozostał 1 mecz.

 

Następny mecz: Już w czwartek (10.12) u siebie z WKK Wrocław (godz 18)
 

<-- Cofnij

Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
dodaj komentarz | Komentarze:
DARO
2015.12.07 12:43:52
IP: 83.238.47.90
Policja w trakcie imprezy masowej powinna być pod obiektem i interweniować na wezwanie ochrony bądź organizatora albo decydując o tym sama ze względu na okoliczności... jeżeli nic się nie dzieje nie powinni być na obiekcie... podobnie jest z siatkówką... kiedy to dodatkowo panowie policjanci nie płacą za wstęp. Co do kibiców to powinny dopingować a nie zwracać uwagę na policjantów. Co do samego meczu... na tle tego rywala było widać słabość zagrywek i brak pomysłu w ataku, poziom graczy zwłaszcza tych "transferów" bardzo mierny niestety... nie wróżę w tym roku awansu bo inne grupy są dużo silniejsze
fan 2000
2015.12.07 09:52:50
IP: 94.254.210.168

Policjanci ogladajacy sobie mecz koszykowki w trakcie pracy zamiast wykonywac obowiazki w terenie to jakas straszna systemowa pomylka. W takim razie od czego jest ochrona? Inna sprawa, ze kibice powinni zajac sie kibicowaniem a nie manifestacja swoich pogladow na temat funkcjonowania panstwa. Kotla nie da sie powtorzyc bo Aqua Zdroj jest za duzy. 2. liga nigdy ten hali nie zapelni.l

do Szymona
2015.12.07 09:01:53
IP: 87.204.148.222
Szymon, z policją sprawa jest prosta i dotyczy to też piłki nożnej i siatkówki. Kluby organizują mecze jako imprezy masowe, więc policja ma w tym przypadku obowiązek być na meczach. Koszykówka bez policji może się odbywać tylko w halach do 300 miejsc.
bob1958
2015.12.06 22:59:27
IP: 90.156.9.224
Pomagać...ok, ale nie może być tak że ludzie w młynie są najeba*i albo sobie mruczą...nie zamierzam uczestniczyć w mruczeniu...

Polecam obejrzeć reakcje Starucha na osoby, które nie chcą śpiewać...Reprezentujemy Górnika, przychodzimy na mecz w określonym celu, to do chu*a Pana śpiewajmy jak należy
Szymon
2015.12.06 21:35:07
IP: 83.21.180.10
Od pilnowania porządku na meczu jest ochrona.
Arek
2015.12.06 21:12:18
IP: 5.173.11.178
Drogi Szymonie, jak 40 facetów wyzywa jednego sędziego to kto wie do czego może dojść. Pilnują porządku i tyle- taka ich praca. Ten tekst jest porostu śmieszny.
Szymon
2015.12.06 19:12:32
IP: 83.21.180.10
Polecam Wam Panowie, przyjść poprostu i pomóc skoro tak Wam się marzy ten wielki kocioł. Drogi Arku, a czy według Ciebie policja przypadkiem nie jest od tego żeby pilnować porządku w mieście, a nie przychodzić sobie w czasie służbowym na mecz koszykówki?
bob1958
2015.12.06 13:23:31
IP: 90.156.9.224

Zgadzam się z Arkiem. Kiedyś jak drużyny przyjeżdżały do Wałbrzycha to się bały, bo wjeżdżały do istnego piekła - a teraz kociołek - to dobre określenie - niektórym w młynie się nie chce śpiewać, inni przychodzą na mecz naje**ni - więc śpiewać trudno...no cóż...może powinniście się panowie zastanowić nad sobą...a krytyka powinna wpłynąć konstruktywnie nie tylko na grę zespołu, ale także na doping grupy kibica

A jak ktoś nie chce śpiewać w młynie i drzeć gardła niech wypierda*a

 

 

Arek
2015.12.06 10:42:41
IP: 5.173.11.178
Klub kibica nie popisał się przy wulgaryzmach. Przestańcie przeklinać bo na mecz przychodzę z córką. Doping słaby i zero pomocy chłopakom w obronie. To nie kocioł a kociołek. Moja córka robi większy młyn jak przeciwnicy są przy piłce. I te odzywki "koszykówka bez Policji"- co to ma być? Śmieszne to i głupie.
basket
2015.12.06 10:26:58
IP: 213.108.84.159
zgadzam się z przedmówcą odnośnie rozgrywającego, Do tego gdy Glapa schodził to przycisnęli tak mocno, że było po wszystkim. Leszno to świetnie poukładana drużyna w obronie, podwajali i przesuwali nie zostawiając wolnej przestrzeni Górnikom.
Chciałem dodać, że wśród Klubu Kibica jest dużo mądrych ludzi i mogą spokojnie coś mądrzejszego wymyślić by ocenić pracę sędziego. Z Wami stoją dzieci, czego Wy ich uczycie???
future
2015.12.05 23:16:06
IP: 94.254.210.180
Nie moge sie zgodzic, ze nasi zawodnicy slabi, ani ze Polonia poza zasiegiem.
To, ze przychodza nowi zawodnicy, a Gornik kolejny sezon gra takie same zagrywki to dowod, ze nie jest wykorzystywany potencjal i predyspozycje zawodnikow, dla przykladu ktos pisal, ze Bochenkiewicz jest slaby w ofensywie - jeszcze w 3. lidze w barwach Slaska pokazal Gornikowi swoja gre w ataku.
Polonia jest po prostu solidna druzyna z pewna koncepcja gry, wykorzystujaca slabe punkty wroga. Wiedzac, ze mamy jednego rozgrywajacego bronili na calym boisku ze szczegolnym naciskiem na Glapinskiego, ktorego krylo na zmiane 3 obroncow. To szybko zaprocentowalo.
Nie da chleba
2015.12.05 22:59:40
IP: 31.61.138.21
Panowie, a ja pytam gdzie był trener Domoradzki? Widać jak na dłoni że jak brakuje go na ławce to chłopakom nie ma kto pomóc. W tym klubie ten gość robi cała brudną robotę, a cały splendor zawszę spada na Chlebdziaka. Wspaniały dopin, jednak myśle Że najwyższa juz pora zaśpiewać " chlebda musi odejść". Ze sportowym pozdrowieniem
pjqr
2015.12.05 21:59:52
IP: 84.10.194.159
Witam.Zeby nie zamęczać swoim komentarzem powiem tak-3 graczy potrafi zagrac na normalnym poziomie.Glapa,Niesobski i Wróbel.Sorry ale reszta nie prezentuje poziomu w klase rozgrywkowej w której występuje.TO NIE LESZNO DZISIAJ POKAZAŁO KLASE---to górnik i cała liga jest załosnie słaba ze wystarczy zagrac normalny mecz na szczycie i wicelider przegrywa z kretesem.Wzmocnienia które górnik poczynił przed sezonem smiem twierdzic ze srednio dawałyby sobie rade w wałbrzyskiej amatorce!
bob
2015.12.05 21:01:40
IP: 188.146.131.43
Jednak deklasacja. Jedynie przy maksymalnym szczęściu i ambitnej, wręcz szalonej walce do upadłego, można było powalczyć o minimalne zwycięstwo. Leszno w tej chwili ma skład- spokojnie-na 1 ligę. Nikt im w 2 lidze nie podskoczy. Warto zatem powalczyć o 2 miejsce, tym bardziej, że pozostałe zespoły są niezbyt silne i są w zasięgu Górnika. Jednak,gdyby przypadkiem udało się awansować-zespół należy zdecydowanie wzmocnić. Zwłaszcza, jeśli chce się zagrać dłużej,niż 1 sezon.
Grafika: StrzeliStudio / Html&css: adrian-pawlik.pl / hosting: www.hb.pl