Newsy
Wygrana pomimo słabego startu/ 2015-12-22 20:13:04 / Dominik /
W 12. kolejce MKS Otmuchów nie dał rady u siebie Górnikowi, przegrywając 68:86 (20:10, 17:26, 17:26, 14:24). Nasi bardzo źle weszli w mecz, bo pod koniec pierwszej kwarty przegrywali juz 6:18. Wyraźnie wygrana druga połowa dała jednak ostateczny sukces.
Górnik: Ratajczak 16, Obarek 16, Wróbel 15, Glapiński 13, Niesobski 11, Durski 5, Rzeszowski 5, Krzymiński 3, Piros 2, Bochenkiewicz 0, Ciuruś 0.
Otmuchów: Garwol 29, Chorostecki 10, Kos 7, Zieliński 6, Kłuś 5, Wilk 4, Kostek 3, Krawiec 2, Matejka 2, Łakis 0, Siołek 0, Frącz 0.
MKS Otmuchów 68, Górnik Wałbrzych 86
Karol Obarek. zdj. D. Wójcikowski
Dwie „trójki” z rzędu Obarka oraz punkty spod kosza po zbiórce Wróbla pozwoliły dogonić rywala na jedynie 20:27, bo wciąż jak natchniony trafiał spod kosza i dystansu 20-letni Garwol. Po 17 minutach meczu ten wychowanek Smyka Prudnik miał już na koncie 18 punktów. Górnik odrabiał straty punktami z wolnych Wróbla. Wałbrzyszanie gonili wynik także celnymi rzutami zza łuku – w drugiej fazie drugiej kwarty z dystansu nie pomylił się Rafał Niesobski, a trzeci raz w tej części gry udanie przymierzył Obarek. Jeszcze przed przerwą „Górnicy” wyszli na prowadzenie po trafieniu za trzy Glapińskiego (36:35). Aż 20 punktów dla MKS-u do przerwy uzbierał Garwol. Młody skrzydłowy jest pierwszym strzelcem zespołu, ale w inaugurującej rozgrywki kolejce w Wałbrzychu nie zachwycił, zdobywając 8 pkt na fatalnej skuteczności z gry (3/17), co dało mu eval -3.
W trzeciej części trafiamy kilka pierwszych rzutów. W otmuchowskiej drużynie do zdobywania punktów włącza się za to Mirosław Chorostecki, który tak udanie zaprezentował się w Wałbrzychu. Punkty Obarka w 27 minucie spotkania zakończyły naszą serię 6:0, dającą prowadzenie 55:45. Dopiero pod koniec trzeciej kwarty swój 21 punkt zdobywa Garwol. 8 „oczek” dla Górnika w tej fazie gry notuje Bartłomiej Ratajczak.
W czwartej kwarcie nasi stopniowo powiększali przewagę, a gospodarze bez powodzenia szukali drugiej po świetnie dysponowanym Garwolu opcji w ataku.
Statystyki nie kłamią: Tomasz Łaski, notujący przed tym spotkaniem ponad 12 pkt/mecz kończy z zawody z zerowym dorobkiem, co jest jego najgorszym wynikiem w tym sezonie. Do tego gości trafiają aż o 13% lepiej z gry (47-34).
Gracz meczu: Marcin Wróbel – 15 pkt i 10 zb, siódme double-double w sezonie. Poza tym 5/8 z gry, 5/5 za 1. Warto wyróżnić także Karola Obarka (16 pkt, 4/6 za 3) i Bartka Ratajczaka – 16 pkt, 7/9 z gry.
Licznik „Glapy: 322. Do trzeciego w historii klubu pod względem ilości oficjalnych występów dla Górnika Mieczysława Młynarskiego pozostało osiem meczów.
Tabela: Prowadzi niepokonana Polonia, Górnik z bilansem 10-2 jest drugi. Otmuchów (4-8) jest dziesiąty.
Następny mecz: Już w nowym, 2016 roku. 3 stycznia (niedziela) o 17:00 gramy w Wałbrzychu z Gimbasketem.
Na wyjazdowym meczu Górnika nie zabrakło kilkunastoosobowej grupy kibiców biało-niebieskich:
Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników.
Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść.
Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo. dodaj komentarz | Komentarze:
|
|||||||