gornik
     
Newsy

<-- Cofnij

Poznań pokonany po walce!/ 2022-11-07 09:06:55 / Marcin Durczak /

walbrzych.dlawas.info - Trudna przeprawa za koszykarzami Górnika Trans.eu Zamek Książ Wałbrzych. W 8. kolejce sezonu nasi pokonali u siebie Eneę Basket Poznań 87:81. Beniaminek postawił twarde warunki, ale wałbrzyszanie musieli uporać się nie tylko z przeciwnikiem, ale i z problemami kadrowymi.

(5-3) Górnik Trans.eu Zamek Książ Wałbrzych - (4-4) Enea Basket Poznań 87:81
Górnik: Durski 19 (7 as), Walski 17, Niedźwiedzki 16 (12 zb), Stopierzyński 12, Sobkowiak 9, Kruszczyński 7, Ratajczak 6, Majewski 1.
Basket: Nowicki 17, Dymała 15, Ciechociński 13, Fraś 13, Tomaszewski 11, Fiszer 6, Wielechowski 4, Stankowski 2, Andrzejewski 0, Simon 0.

Przed Górnikiem dwa kolejne mecze z rzędu u siebie. W niedzielę, 13 listopada derby Dolnego Śląska i starcie z WKK Wrocław (godz. 18). Natomiast w środę, 16 listopada domowa potyczka z AZS AGH Kraków (godz. 19). Bilety na mecze biało-niebieskich można nabywać na abilet.pl lub stacjonarnie w Biurze Podróży „ZBUTA” (Al. Wyzwolenia lub w Galerii Victoria).



Górnicy do meczu z poznaniakami przystąpili osłabieni nieobecnością kontuzjowanych Michała Marka i Adriana Kordalskiego. Ten pierwszy z powodu uszkodzenia więzadeł w kolanie już w tym sezonie nie zagra. Kordalski z kolei walczy ze stanem zapalnym, który objawił się po meczu z Hydrotruckiem, gdy został uderzony w mięsień w rejonie kości piszczelowej. Goście za to walczyli na… drodze, bo do Wałbrzycha dotarli dopiero na 45 minut przed rozpoczęciem spotkania.

Gospodarze wygrali pierwszą połowę 44:35, choć jeszcze w pierwszej kwarcie trzy przewinienia zapisano na konto Mikołaja Stopierzyńskiego, a Piotr Niedźwiedzki, ostatni z wysokich, groźnie upadł na parkiet i wydawało się, że może nie dokończyć meczu. W trzeciej odsłonie poznaniacy ambitnie gonili wynik, doprowadzając do remisu 58:58. To nie pierwsza pogoń za przeciwnikiem w wykonaniu Basketu w tym sezonie. Kilka kolejek temu wygrali trzecią kwartę domowego meczu z WKK Wrocław 31:9 i cały mecz 80:62. Na starcie czwartej kwarty piąte przewinienie wyeliminowało z gry Stopierzyńskiego. Nieobecność 28-latka oraz wspomnianego Kordalskiego mocno utrudniła biało-niebieskim kreowanie gry. W trudnych momentach z dystansu trafiali jednak Damian Durski oraz Szymon Walski. Ten pierwszy grał ambitnie w obronie, naciskał na rywali, a w ataku odważnie wchodził pod kosz, biorąc na siebie odpowiedzialność za wynik. Wychowanek Górnika, co bardzo istotne, zanotował również aż 11 wymuszonych fauli rywali. Kluczowe trafienia w obwodu to te Durskiego na 74:68 oraz Walskiego na 79:71.

Ponownie ogromne problemy ze skutecznością miał podstawowy rzucający Górnika, czyli Bartosz Majewski. 25-latek w ostatnich trzech meczach w Aqua Zdroju trafił tylko 6 z 33 rzutów z gry, a w starciu z Basketem zdobył zaledwie 1 punkt z linii rzutów wolnych – i to w przedostatniej minucie spotkania. Po stronie gości na uwagę zasługuje 17 punktów ledwie 17-letniego Jana Nowickiego, który w tym roku zajął z reprezentacją Polski U-17 ósme miejsce w mistrzostwach świata: „Różnica pomiędzy 1 ligą, a rozgrywkami juniorskimi jest olbrzymia pod względem fizyczności. W rozgrywkach seniorów koszykówka jest bardziej poustawiana, jest mniejszy margines błędu. Na młodzieżowych mistrzostwach świata tej swobody w grze było więcej” – powiedział po meczu Nowicki.

W Aqua Zdroju w ostatnich fragmentach znowu było gorąco, a wrzawa z trybun zrobiła wrażenie na uczestnikach widowiska; „Dziękuję kibicom, że ponieśli nas w czwartej kwarcie, gdy mieliśmy ciężkie momenty. To jest ten wałbrzyski klimat w którym każdemu przeciwnikowi trudno się gra” – powiedział trener Górników, Marcin Radomski. „Macie świetną atmosferę. Walczcie o ten awans. Nie będzie łatwo, inni też mają na niego chrapkę, ale chciałbym żeby kluby z takimi kibicami grały w Polsce o najwyższe laury” – dodał trener gości, Przemysław Szurek.

Koniec sezonu dla Michała Marka oznacza braki pod wałbrzyskim koszem. Zapytany o wzmocnienie pod obręczą trener Radomski przyznał, że sytuacja jest uzależniona od finansów, a decyzja o ruchach kadrowych należy do zarządu. Jednocześnie dodał, że potrzeba znalezienia zmiennika dla Piotra Niedźwiedzkiego jest sprawą oczywistą.

<-- Cofnij

Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
dodaj komentarz | Komentarze:
Grafika: StrzeliStudio / Html&css: adrian-pawlik.pl / hosting: www.hb.pl